poniedziałek, 23 lipca 2012

coś o braku części swojego istnienia

Hm który to już dzień ? Kochany nawet nie liczę bo wiem , że jeden dzień w tą czy w tamtą różnicy nie robi . Tęsknie . Słucham . Wspominam . Wspominam każdą minute , chwile z Tobą spędzoną . Próbuje przywołać zapach Twoich perfum . Bezskutecznie . Może to głupie , ale tęsknie nawet za tą twoją głupią brodą , choć ona mnie tak irytuje jak nikt inny . Powiedz mi czy to normalne ? Czuje twoje ręce na moim brzuchu . Czuje jak się przytulasz , obejmujesz czy dotykasz . Jak próbujesz się dobrać . No ... To chyba nie normalne ... Powiedziałbyś "ale jesteś porysowana" , potem zaczął czule całować . Zawsze tak robisz bo wiesz , że ze mną się nie igra . Zdjęcie . A mam takie jedno . Czasem je otwieram . Zresztą , tylko te mam . Podoba mi się , pokazuje ciebie takiego jakim jesteś . Pamiętasz co ci mówiłam ? Że nawet gdybyś siedział w więzieniu w Warszawie , nie zostawiłabym cie . A wiesz dlaczego ? Kocham cie jak nikogo i wiem że nie zrobiłeś tego specjalnie . Kochany , trochę już cię . Może przeginam , ale kocham jak nikogo . Poprzedni nie był wart . Tak , poprzedni . Znasz tą historie , opowiadałam ci a nawet szukałam u  Ciebie pomocy , rad . Słucham . Tak słucham piosenek . Słucham ciebie co masz mi do powiedzenia . W porównaniu do innych umiem słuchać . Dużo rzeczy rozumiem . Wiesz co ? Patrze na to zdjęcie i nie mogę się napatrzeć . Twoje usta tak smakują , oczy hipnotyzują , ręce proszą się o dotknięcie . Włosy , hm włosy , pragną być potargane moją małą delikatną dłonią . Mam ochotę przytulic się do twojego torsu , widzę jak się o to prosi . Tak dawno nie dotykałam twoich pleców , tak dawno nie czułam twojego wzroku na sobie . Wiesz , że brakuje mi wspólnych nocy ? Słońce , pamiętasz tę noc . Była inna . Jedyna w swoim rodzaju . Niesamowita choć na pewno będą lepsze . Brakuje mi tych twoich przekomarzanek . Zwłaszcza tych na temat mojego narzekania . Jesteś moim słońcem ja zaś twoją chmurką , która płacze , czasem jest burzowa , fruwa po niebie , zasłania ciebie , przybierająca różne kształty ( no cóż z chudnięciem nie jest łatwo :) ) Hm jesteś idealny wiesz ? I nie mów nie Kochanie , nie mów .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz